Pasieka wędrowna to forma prowadzenia pszczelarstwa, w której ule z rodzinami pszczelimi są przewożone w różne miejsca w zależności od okresu kwitnienia roślin miododajnych. Celem takiego działania jest uzyskanie większej ilości i różnorodności miodu, a także lepsze zapylenie upraw.
W przeciwieństwie do pasiek stacjonarnych, gdzie pszczoły pozostają cały sezon w jednym miejscu, pasieka wędrowna „podąża za kwiatami” — od rzepaku, przez akację, lipę, aż po wrzos.
Głównym powodem, dla którego pszczelarze decydują się na transport uli, jest dostęp do różnych pożytków. Każdy gatunek roślin miododajnych kwitnie w innym czasie, dlatego dzięki wędrówce pszczół można uzyskać różne rodzaje miodu (np. rzepakowy, lipowy, gryczany, wrzosowy).
Ponadto lepiej wykorzystuje się sezon pożytkowy i można znacząco zwiększyć produkcję miodu. Korzyścią dla pszczelarza jest także to, że rodziny pszczele są zdrowsze i silniejsze, ponieważ mają ciągły dostęp do świeżego nektaru. Dodatkową zaletą jest pomoc w zapylaniu upraw rolniczych, co ma ogromne znaczenie dla rolnictwa i bioróżnorodności.
Wywożenie uli w pasiece wędrownej pozwala uzyskać różnorodne rodzaje miodu. To lepsze wykorzystanie sezonu oraz wyższy poziom produkcji.
Nie jest to jednak rozwiązanie pozbawione trudności. Pszczelarstwo wędrowne wymaga odpowiedniego przygotowania, sprzętu i doświadczenia. Wady to między innymi wysokie koszty transportu i logistyki, a także wymagający harmonogram. Wyzwaniem są nocne przejazdy – ule przewozi się zazwyczaj po zmierzchu. Dodatkowo zawsze istnieje ryzyko uszkodzenia uli lub wywołania stresu u pszczół.
Nie bez znaczenie może być większe ryzyko chorób. Powoduje je kontakt z pszczołami z innych pasiek, co może sprzyjać przenoszeniu patogenów.
Przed przewiezieniem uli pszczelarz musi wykonać sporo pracy. Zabezpieczyć ramki, aby nie przesuwały się w czasie jazdy i nie zagrażały życiu pszczół. Po tym, jak wieczorem pszczoły schowają się do ula należy zamknąć wylotki. Pszczelarz robi to zwykle siatkami wentylacyjnymi, by zapewnić dopływ powietrza. To właśnie dostęp powietrza i ochrona przed przegrzaniem pszczół w trakcie transportu są bardzo ważne.
Pozostaje ciężka fizyczna praca. Przeniesienie uli na przyczepę lub do samochodu, oraz zabezpieczenie, aby ule nie przemieszczały się w trakcie jazdy. W pasiece wędrownej ule przewozi się nocą, kiedy temperatura jest niższa.
W wędrownej pasiece pszczelarz może zaoferować klientowi więcej rodzajów miodu np. z rzepaku, facelii, gryki, akacji, nawłoci i wrzosu. Te same pszczoły przewożone w różne rejony mogą pozyskać różne odmiany miodu. Pszczele rodziny również na tym zyskują, gdyż przez cały sezon mają dostęp do świeżego nektaru, który pozwala im się zdrowo rozwijać.
Wędrówki z pszczołami zaczynają się już w maju, gdy zakwitają pierwsze rośliny pożytkowe, takie jak rzepak. Następnie pszczoły przewozi się w miejsca, gdzie kwitną akacje, lipy, gryka czy np. facelia. Ostatnie wyjazdy odbywają się zwykle pod koniec sierpnia lub we wrześniu, gdy kończy się sezon pożytkowy. Zamyka go nawłoć i wrzos. W sezonie pszczelarskim w różnych porach roku może pojawić się spadź. Pszczelarz może ją pozyskać właśnie dzięki mobilności swojej pasieki.
Dzięki pasiece wędrownej konsumenci mogą cieszyć się naturalnym miodem z różnych regionów Polski. Jednocześnie zaopatrując się u tego samego pszczelarza.