Naukowcy dowiedli, że tam gdzie jest zanieczyszczone powietrze, pszczołom trudniej znaleźć drogę do kwiatów. Zanieczyszczenia osłabiają i niszczą woń roślin miododajnych. Cząsteczki zapachów wydzielane przez kwiaty krócej utrzymują się w powietrzu,a w efekcie pszczoły nie są w stanie dotrzeć do bardziej oddalonych źródeł pokarmu.
Jednym z takich zanieczyszczeń jest ozon, który tworzą spaliny z silników samochodowych. W badaniach dowiedziono, że w czystym powietrzu 20 proc. pszczół potrzebowało zaledwie 10 minut do znalezienia źródła pokarmu, a gdy poziom ozonu był podwyższony, taka sama grupa owadów potrzebowała już 180 min na to samo zadanie. Naukowcy uważają, że oznacza to, iż na zmniejszenie populacji pszczół może wpływać właśnie zanieczyszczone powietrze.